Jacek Tomczyk odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności
Wypełniając postanowienie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego, prezes IPN dr Łukasz Kamiński wręczył 6 listopada 2012 r. w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki w Warszawie odznaczenia kilkunastu działaczom opozycji demokratycznej. Był wśród nich mgr inż. Jacek Tomczyk, pracownik Politechniki Częstochowskiej. Otrzymał on Krzyż Wolności i Solidarności za zasługi w działalności na rzecz niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Wnioskodawcą o odznaczenia Krzyżem Wolności i Solidarności był prezes Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Ceremonia wręczania odznaczeń odbyła się podczas ogólnopolskiej konferencji naukowej „Inteligentna forma internowania - ćwiczenia i powołania do Ludowego Wojska Polskiego jako forma represji po 13 grudnia 1981 roku”. Na początku listopada 1982 roku do nękania opozycji demokratycznej użyto sprawdzonej już wcześniej broni – wysłano opozycjonistów do wojska. Ten rodzaj represji, określany przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego mianem „inteligentnej formy internowania”, objął działaczy opozycji, głównie członków „Solidarności” - uznanych za ekstremistów. Trafili oni (jako rezerwiści) na trzymiesięczne „przeszkolenie”. Osoby te były typowane przez Wojskową Służbę Wewnętrzną w ścisłej współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa. Celem operacji było osłabienie opozycji przed zapowiadanym na 10 listopada 1982 roku protestem przeciwko delegalizacji NSZZ „Solidarność”, którego władze się obawiały. Tej formie szykan poddano blisko dwa tysiące osób. Dotychczas Instytut Pamięci Narodowej ustalił nazwiska 1447 rezerwistów skierowanych na ćwiczenia oraz 264 poborowych powołanych do odbycia zasadniczej służby wojskowej. Zdarzało się, że byli oni przetrzymywani w skandalicznych warunkach - niekiedy mimo mrozów w namiotach lub wagonach kolejowych. Poddawano ich przesłuchaniom, rewizjom i innym szykanom. Byli też zmuszani do ciężkiej i często bezsensownej pracy. Próbowano ich również indoktrynować politycznie przez prowadzenie wychowawczych wykładów realizowanych przez pion polityczny LWP. W takich obozach zatrzymano wówczas pięciu pracowników Politechniki Częstochowskiej: Marka Kubarę, Marka Stępnia, Marka Ścibielskiego, Jacka Tomczyka, który przebywał w Rawiczu, oraz Tadeusza Wronę.
dr inż. Kwiryn Wojsyk
przewodniczący NSZZ „Solidarność”